oskard - komentarze |
Niedawno doszedłem do ciekawego wniosku: im lepiej chce coś zrobić tym gorsze są skutki... Nie będę tu przytaczał konkretnych sytuacji. Po prostu zastanawia mnie fakt dlaczego tak jest? Ciekawszy jest fakt, że pozornie to co jest nie do spieprzenia ja potrafie zrujnowac. Gdybym żył kiedy utonął titanic pewnie to by byla moja wina.. Cóż każdy ma talent a ja mam do walenia różnych rzeczy. Czy warto probowac zmienic cos na lepsze skoro i tak mi to nie wychodzi? Dochodze do wniosku że chyba zostawie wszystko tak jak jest zeby tego jeszcze bardziej nie zwalic... |
|
Tak napisali inni: |
14.05.2005 :: 21:30 :: host-ip22-167.crowley.pl blandzia ta wiem, znowu sie wpieprzam...ale co tam;]Hmm a co do tego zwalania...hmmm nie jestes sam:P Nie no chyba nie jest z tobą az tak zle;] no dobra skoncze pieprzyc pa |
Talk.pl :: Wróć |