oskard - komentarze |
Hmm... Z przykrością muszę stwierdzić, że gry komputerowe przestały mnie interesować... Objawia się to tym, że po prostu siadam do kompa i... no siedze i patrze się w monitor. Po sprawdzeniu kilku rzeczy w necie w sumie juz nie mam nic do roboty na kompie. Zostaje tylko jeszcze muza, przynajmniej to mi sie nigdy nie znudzi. Zyskałem przez to sporo czasu. Dszedłem do ciekawego wniosku. Mówi się jakie te gry są be i wogule, ale czy ktos pomyslał co dzieci mogą robić przez ten czas gdy nie grają? Moge powiedzieć ze mało kiedy w grę wchodzą zabawy pluszowymi zabawkami (chyba ze kajdanki do wiadomo czego ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
Tak napisali inni: |
26.05.2005 :: 21:45 :: uf78.internetdsl.tpnet.pl Wader te no rupuś to mi musisz normalnie powiedzieć jak przejść 1 moment w never hood :P mam płytke orginaln - nie możliwe co nie? ;d;d; |
25.05.2005 :: 22:57 :: dyb44.neoplus.adsl.tpnet.pl Qaczqa Hehe chyba dorastamy ;d ja tez wlasciwie nie wiem co robic przed kompem ^^ siedze na necie, na gg a od czasu do czasu wejde i pobawie sie w Tibi (no jest jeszcze Neverhood ale z tej gry nie da sie wyrosnac a przejscie jej zajmuje 1 dzien ^^) A najgorsze jest to ze potem siedze i wlasciwie godzinami slucham muzyki albo czytam (blogoslawiony Pratchett i jego nie konczaca sie wena) Co do tej przemocy, narkotykow i alkocholu to wydaje mi sie ze spotykamy sie z tym wszedzie, nie tylko ''na placu'' i chyba to tlumaczy moja zaprawe w zakresie smirnoffa itp. (nie tylko na wycieczkach ^^) Jednak na pewno nie mam zamiaru skonczyc na dworcu z rekami jak ser szwajcarski... pluca i tak juz mam dziurawe (nie, nie pale ;p ) ale naszczescie jest jedna pocieszajaca rzecz - watroba sie regeneruje!!! ^^ |
Talk.pl :: Wróć |